Drogi Swiety Mikolaju
W tym roku nie musisz mi niczego przynosic; naprawde
a nawet jak juz do mnie przyjdziesz to prosze cie zebys sobie wzial te 15 kg, ktore do niczego mi nie sa potrzebne i z powodu ktorych nie moge Cie o nic prosic. No bo niby po co ja mialabym robic na Hawajach gdy w kostiumie kapielowym wygladam... szkoda slow.
jezeli moglabym cos zasugerowac...??? to np Pawelkowi;) bardzo by sie te kilogramy przydaly.
Moim dzieciom prosze przynies duzo zdrowia.
Z gory serdecznie dziekuje, i ubierz sie cieplo bo chlodno sie robi.
Wierna Fanka A
Moj Drogi Santo( hehhehe) Marido
Prosze Cie bardzo podaruj mi nowy komputer bo ten tutaj doprowadzi mnie do szalenstwa.
A przeciez wiesz ze jeszcze odrobina i nie bedzie mozna ze mna wytrzymac.
Wszystko inne podaruje sobie sama jak swiety Mikolaj wezmie sobie te zbedne 15 kg.
Ubiegloroczny prezent- ten czerwony kartonik, na ktorym napisane jest "scotia..." ciagle dziala wiec glupotami nie musisz sie przejmowac.
Caluje cie mocno... na wszelki wypadek.
Yours ( niestety) forever.
terça-feira, 1 de dezembro de 2009
Subscrever:
Enviar feedback (Atom)
Sem comentários:
Enviar um comentário