quarta-feira, 24 de fevereiro de 2010
the truth is scary
Junk food is worse for you than you think. It attacks Your body and prevents healthy growth. Eat smart. Move more. Create a movement.
Tak jest napisane pod tym slicznym obrazkiem. A obrazek to tylna okladka oficjalnego kalendarza szkol katolickich w Albercie. Wyobrazam sobie dotacje jakie poszly na ten "createamovment" i cala ta akcje skierowana przeciwko smieciowemu jedzeniu, tylko ze...no wlasnie... mam przed soba list ze szkoly w sprawie zamowien "lunchs" dla dzieci. Popatrzmy:
4 marca-Tomato soup day- jest to zupa z puszki naladowana cukrem z kukurydzy i innym swinstwem
9 marca -king burger day- no comments
10 marca -pizza hut day !!!
11 marca -hot dog day
16 marca -hot dog day
18marca -chicken noodle soup
23 marca burger king day
25marca boston pizza day(spagetti)
30 marca mary brown's day ( panierowany kurczak i frytki)
no tak... ile na tej liscie jest wartosciowego jedzenia?
Zamowienia nie sa obowiazkowe, uczniowie moga przyniesc obiad z domu i odgrzac w mikrofalowce, ktora kazda klasa posiada, tylko ze szkola promuje ten sposob zywienia i w zakamuflowany sposow do niego namawia, bo od kazdej sumy 5 dolarow wydanej na to swinstwo szkola dostaje dolara od fast foodow na wlasne cele( mniej lub bardziej szczytne). David od czasu do czasu dostaje pozwolenie na pizze, a cala reszte juz przedyskutowalismy i on doskonale zdaje sobie sprawe ze to co napisane jest pod tym zdjeciem to czysta prawda.
Wiec bedziemy createamovment przeciwko szkolnym junkfood days.
A tutaj kilka przykladow jak wyglada jedzenie na roznego typu uroczystosciach Np balu choinkowym, zorganizowanym przez nexen, czy na halloween party zorganizowanym w szkole przy udziale rodzicow.
Sliczne prawda? cukier zmieszany ze sztucznym barwnikiem. bo naprawde smakiem sie nie roznia bo barwnik nie nadaje smaku. Zreszta polowa jedzenia dostepnego w sklepach zawiera sztuczne substancje aromatyzujace, nawet cos o smaku karmelu czy czekolady. Ja na ta uroczystosc przynioslam tace z owocami i surowymi warzywami. Ale i tak cupcakes ciszyly sie najwiekszym wzieciem.
A to sa zdjecia z ubieglorocznej choinki, na ktorej Diana najadla sie chipsow i tych ciastek z niebieskim nakryciem a pozniej bylismy wszyscy chorzy na brzuch.
I odzywiaj sie tu zdrowo...czlowieku na diecie;)
Subscrever:
Enviar feedback (Atom)
Sem comentários:
Enviar um comentário