David-Im so awesome...
Diana- I'm awesomer!!
David- You are not!! I'm!
Diana- I'm!!!
David-I'm!
Diana-Mãe, diz ao mano que eu sou awesomer que ele!!
Ja- odczepcie sie od matki!! Nie macie innych problemow???
Pai- David, cala te! a Diana é awesomest at all!!!
Nawet nie wiem czy ten przymiotnik sie stopniuje;))) ale wlasnie takim jezykiem mowi obecnie moja rodzina.
Diana szczegolnie jest w tym zabawna, jezeli nie moze znalezc slowa ani po angielsku, ani po portugalsku zastepuje je niezrozumialym mruczeniem.
Lola za to nauczyla sie mowic Yeah. Szczegolnie w odpowiedzi na:
-Zrobilas xixi na nocnik?
-Yeah!!
Cool!!!
A tak naprawde to nie lubie slowa "awesome" "fantastyczny"- naduzywane, sluzace do opisu wlasciwie wszystkiego i wszedzie. Wystarczy ze zapytasz kogokolwiek jak sie udal weekend, wakacje, zebranie w pracy, w szkole, zakupy, obiad, spacer, cokolwiek...98% odpowiedzi bedzie awesome!!! Entuzjastyczne podejscie do zycia??? czy chowanie pospolitosci i nicosci wrazen za takim gornolotnym slowem?
segunda-feira, 22 de março de 2010
Subscrever:
Enviar feedback (Atom)
Sem comentários:
Enviar um comentário