Przed pojsciem spac musze:
-sprawdzic czy na pewno wszystkie drzwi wyjsciowe z domu zamkniete sa na zamek i to wcale nie z obawy ze ktos moze wejsc, ale ze strachu ze KTOS moze wyjsc( bo wychodzi! w samych majtkach)
-zablokowac drzwi od malej lazienki, gdzie wszystkie kosmetyki stoja na wierzchu bo KTOS moze sie najesc np kremu rozjasniajacego pod oczy( a nie stac mnie na karmienie KOGOS tak drogim jedzeniem)
-schowac szcztki i mopy w tej zamknietej lazience, zeby KTOS nie zaczynal sprzatania o 5 nad ranem, bo niestety po takim sprzataniu strasznie duzo mam roboty o 5h15, nie wspominajac juz ze malo co widze o tej godzinie bo oczy mi sie ledwo otwieraja( to pewnie od tego kremu)
-ukryc wszystkie stolki i krzesla w miejsci dla KOGOS niedostepnym bo wlaczenie swiatla o 2h nad ranem razi mi mozg( oczu nie moge otworzyc)
-schowac pilota i wyciagnac wtyczke telewizora z gniazdka( bo KTOS tym pilotem juz walnal pare razy matke w glowe, a guziki od zmiany kanalow na samym telewizorze tez juz zostaly odkryte)
-schowac torebke, bo znow bede prawa jazdy szukac po calym domu,
-ukryc gleboko klucze od samochodu bo albo bedzie sie bawic pilotem, a czasami samochod odpala i jezeli bedzie to o 2h to o 8 mozemy juz nie miec benzyny, albo bedzie sie bawic samym kluczem wklakajac go do gniazdek.
-postawic komputer na kominku bo KTOS jeszcze tam nie siega, chociaz probuje, oj probuje ale jezeli stolki sa schowane to nie ma szans!
- na koniec wyciagnac z gniazdka wtyczke nocnej lampki i schowac pudelko z plytami audiobooka za poduszke.
-zamknac opuchniete, podsiniale oczy na godzine i pomodlic sie zeby w miedzy czasie nie nauczyla sie otwierac lodowki i zamrazalnika, bo Boze Drogi!!! nie mam pomyslu na zabezpieczenie!!!
quinta-feira, 18 de março de 2010
Subscrever:
Enviar feedback (Atom)
Sem comentários:
Enviar um comentário